Jako stworzenie ciepłolubne nie znoszę zimy i wszystkiego, co jest z nią związane.
Póki co mamy jeszcze pogodę, która jest dość łaskawa.
Korzystam więc z okazji i kiedy tylko mogę rezygnuję z kozaków i zakładam jesienne botki a nawet półbuty.
Z ekologicznego futerka uszyłam sobie ocieplacze na półbuty, zapinane na rzepy.
Buty-Deichmann
Ocieplacze-hand made
Dla Was mam krótkie DIY
Kupiłam 20cm takiego oto futerka. Od lewej strony było już podszyte miękką skórką, więc nie wymagało podszewki.
Odcięłam 2 kawałki szerokości mojej łydki. Dodałam 1 cm więcej tak na wszelki wypadek, ale niepotrzebnie, potem okazały się za luźne i musiałam i tak ścinać.
Górę obszyłam atłasową lamówką, a pozostałe trzy boki obrzuciłam najszerszym i bardzo gęstym ściegiem zygzakowym.
Jeszcze tylko doszyłam rzepy do dwóch przeciwległych boków futerka i gotowe!